czwartek, 25 maja 2017

Biegiem przez wiosnę - szybki obiad od Lidla

Witam kochani
Czas goni mnie rózgą brzozową, a może i wierzbowa. Siecze po plecach i nie daje zebrać sił, nie pozwala złapać oddechu.Zwariowane, poplątane i radosne życie. Najpiękniej jest bo wiosna w końcu w pełni nas obdarza swoimi urokami. Dziś zobaczyłam paki na lipie. Uśmiech i nostalgia.
Dziś też posmakowaliśmy pierwszych czereśni na działce
 
Co u nas?
Oczywiście biegająco. Przeżyliśmy piękną, rodzinną komunię syna kuzynki. Obrobiliśmy działkę. Odwiedzili znajomych. Maćka -Wawrzyńca. Antoni nauczył się jeździć na dwóch kółkach.Mila płakała na przedstawieniu. W pracy spotkanie firmowe, przyjemne , chociaż pracowite. Czas wypełniony po brzegi. Domowe porządki, balkonowe kwiaty, pranie i brrr prasowanie. Domowy rytm.
Chciałabym zwolnić. A tu dacie wiarę. Za tydzień wczasy.A ja nie mam stroju. Mam natomiast kosę spalinową. Kolejny zakup mojego Mężczyzny. Hellooooł czas na moje zakupy :)

Dziś mam specjalnie dla was wspaniały i szybki obiad by Lidl.

Potrzebujesz
4 ziemniaków
150 gr. pomidorków koktailowych
3 marchewki
cebula
opakowanie gotowanych buraków
opakowanie gotowanej kukurydzy
cukinia
paczkę steków z fileta z indyka
oliwa z oliwek
bazylia
sól
pieprz
ulubiona przyprawa - u mnie tradycyjnie mieszanka suszonych warzyw, płatków suszonego chili, suszonej bazylii i soli morskiej 
mleczko kokosowe

filety przyprawiamy solą i przyprawą, smażymy po 3minuty z każdej strony na odrobinie oliwy z oliwek.Następnie smarujemy mleczkiem kokosowym.

Ziemniaki i  marchewkę obieramy, kroimy w 1cm. plastry. Cukinię kroimy wraz ze skórką.Przyprawiamy i kropimy oliwą. Pieczemy w rozgrzanym do 180 stopniu piekarniku 20 minut. Dokładamy cebulę, pomidorki koktajlowe, buraki pokrojone w plastry i podzieloną na części kukurydze. Pieczemy 10 minut. Dokładamy piersi z indyka. Sos spod piersi rozprowadzamy bulionem lub wodą, około 1/2 szklanki. Pieczemy pod przykryciem jeszcze 10 minut. 






Smaczne, mniam.Polecam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz