Jutro zaczyna się adwent. Czas radosnego oczekiwania.Czas zdobienia domu, pieczenia pierniczków, rodzinnych wieczorów przy klejeniu łańcuchów, wędrówek z lampionem na roraty, prezentów od Mikołaja, sprzątania świątecznego, robienia list zakupów i prezentów, radości, miłości i śmiechu. Jak co roku przygotowałyśmy z Emilką stroik adwentowy. Kolejne tygodnie oczekiwania odliczymy zapalając świece. Magia świąteczna zaczyna działać.
Oto nasz tegoroczny stroik
Prace rozpoczęłyśmy od wyboru serwety na konsolkę
Następnie przygotowałyśmy tacę i ozdoby
Wszystko połączyłyśmy klejem na gorąco
Do dekoracji używamy świerka srebrnego, który długo nie traci igieł
Efekt naszej pracy jest taki
Powtórzę się, jest piękny! Ten świerk jest rewelacyjny.W ubiegłym roku miałam zwykły i nie dotrwał do połowy adwentu. Musiałam podmieniać gałązki!
OdpowiedzUsuńDobrego czasu oczekiwania!
Dziękuję kochana i dla was
UsuńPiękny!i ten cudowny czas oczekiwania..
OdpowiedzUsuńDziękuję i dla was Pięknego Adwentu
UsuńŁadny... Lubię takie połączenie kolorystyczne...
OdpowiedzUsuń:)
Dziękuję ja również gustuję w takich kolorach
Usuń